Ewangelia na dziś
Wczoraj: | Dziś: | Jutro:
Czytania (iframe)
Czytania
Czytania
Litania małżeńska
- Odsłony: 4085
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba Boże - zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata Boże - zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty Boże - zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże - zmiłuj się nad nami.
Odpowiadamy: tak nam dopomóż Panie Boże w Trójcy Jedyny i wszyscy Święci
Abyśmy przez miłość potrafili być dla siebie darem, tak nam dopomóż...
Abyśmy zachowali lojalność wobec współmałżonka we wszystkich sprawach,
Aby miłość nasza wciąż dojrzewała, a my byśmy czuli się za nią odpowiedzialni,
Uratuj ich
- Odsłony: 3940
Pewien mnich przebywał na pustyni Sketis już sporo lat – od czasu, gdy uciekł z grzesznego miasta, by stracić z oczu i uszu jego uroki i pokusy. Jednak te szybko go dopadły atakując z wnętrza serca i wyobraźni. Miał on wobec nich jedną broń: post i modlitwę. Zaprawiał się więc w tej walce jak stary wojak w wojaczce. Czasem czuł, że walczy z piekłem. Ale że był bezlitosny wobec siebie i wzywał często na pomoc swego Anioła – obaj dawali radę demonom, które z wolna ustępowały. Po tym czasie walki, nadeszła też i pora spokoju. Mnich nauczył się medytować i lewitować, a bywało, że miał poczucie coraz większej bliskości nieba. Wyposzczony, wychudzony, lekki – zdawał się unosić coraz wyżej, zdziwiony tylko, że jego Anioł jakby pozostawał w dole. – Czyżbym był już lżejszy i świętszy od Anioła? – pytał czasem siebie, ale odpędzał tę myśl jak pokusę. Jednak ona powracała, zwłaszcza, gdy zapominał o tym, kim kiedyś był, jak i o pokarmie, śnie i ziemi. Myślał, że żył tu najdłużej, że pościł najbardziej, a modlił się najżarliwiej – nie może być więc na tej pustyni i w tym kraju mnicha tak bliskiego nieba jak on. Dziwił się tylko, że wtedy Anioł znikał, jakby nie chciał być świadkiem tych myśli... Może był zazdrosny? – dumał mnich i coraz niecierpliwiej oczekiwał, że zostanie porwany do nieba przynajmniej tak, jak prorok Eliasz, ale jakoś to nie następowało.
Potrzebują Twojego wsparcia!
- Odsłony: 4351
Najbliższa rodzina naszego współbrata Pawła z nowicjatu w Gdyni, pochodzącego z Charkowa, znajduje się – jak wielu w tamtej części Ukrainy – w bardzo trudnej sytuacji. Chcemy im pomóc. Jeśli w sercu czujesz się zaproszony, dołącz do nas!
Więcej informacji na naszym profilu na Facebook'u.
Bóg a bożki
- Odsłony: 8214
Ja jestem Pan, twój Bóg, który cię wywiódł z ziemi egipskiej,
z domu niewoli. Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie!
Wj 20, 2
Bóg a bożki
Usłyszałem ostatnio pewne świadectwo na zakończenie rekolekcji ignacjańskich. Młoda kobieta dzieliła się swoim doświadczeniem trudności i pokusy przeżywanych w czasie Ćwiczeń duchowych. Mówiła o niemożności udania się do swojego bożka właśnie z powodu przebywania na rekolekcjach i w konsekwencji wejścia w rytm modlitwy oraz styl funkcjonowania w bliskości z Bogiem.
Najbardziej poruszające były dla mnie słowa mówiące o „udaniu się do bożka”. Możemy wierzyć w Boga i praktykować swoją wiarę latami. Możemy przez cały ten czas uważać, że tak naprawdę nie mamy żadnych bożków. Możemy wierzyć, że do nikogo nie chodzimy poza samym Bogiem. A jednak właśnie często jest na odwrót. Każdy z nas doświadcza chwil samotności, rozczarowań czy niepowodzeń. Chwil cierpień fizycznych, psychicznych lub duchowych. Czy zastanawiałeś się kiedyś nad tym, do kogo w takich chwilach się udajesz? Do kogo idziesz? A może nie miałeś odwagi przyznać się, że idziesz do swoich bożków? Może ich nawet nie zauważałeś? Sposobem na zamydlanie sobie oczu jest mówienie o szukaniu pocieszenia, odpoczynku, relaksu, lepszego samopoczucia czy modnego obecnie życiowego spełnienia się. Nie ma nic złego w czuciu się dobrze czy zadowoleniu z życia. Problem pojawia się wtedy, gdy szukamy takich stanów za wszelką cenę, gdy udajemy się do naszych bożków, aby nam to zapewniły. Przyjrzyjmy się różnicy pomiędzy tym, co dzieje się, gdy uciekamy się do bożków i gdy udajemy się do prawdziwego Boga.
Niezgodna (2014)
- Odsłony: 4267
Świat przyszłości, w którym wprowadzono niemalże absolutny porządek. Członkowie społeczeństwa są przyporządkowani do jednej z pięciu frakcji. Każdy z nastolatków, po uprzednich badaniach, musi zdecydować do której frakcji chce być zakwalifikowany. Wszystko jednak może się zmienić, gdyż młoda nastolatka Beatrice Prior wydaje się nie pasować do żadnej z nich... Czy rzeczywiście to tak odległa wizja przyszłości?
Link do zwiastuna: https://www.youtube.com/watch?v=n7UDuBddD0E
Łuk odkładam (Rdz 9,8-15; Mk 1,12-15)
- Odsłony: 3828
Tak rzekł Bóg do Noego i do jego synów: Oto Ja zawieram przymierze z wami i z waszym potomstwem, które po was będzie; z wszelką istotą żywą, która jest z wami: z ptactwem, ze zwierzętami domowymi i polnymi, jakie są przy was, ze wszystkimi, które wyszły z arki, z wszelkim zwierzęciem na ziemi. Zawieram z wami przymierze, tak iż nigdy już nie zostanie zgładzona wodami potopu żadna istota żywa i już nigdy nie będzie potopu niszczącego ziemię. Po czym Bóg dodał: A to jest znak przymierza, które ja zawieram z wami i każdą istotą żywą, jaka jest z wami, na wieczne czasy: Łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną a ziemią. A gdy rozciągnę obłoki nad ziemią i gdy ukaże się ten łuk na obłokach, wtedy wspomnę na moje przymierze, które zawarłem z wami i z wszelką istotą żywą, z każdym człowiekiem; i nie będzie już nigdy wód potopu na zniszczenie żadnego jestestwa (Rdz 9,8-15).
Najczęściej czytane
Czytania
Cytat
Czy Twoja obecność na ziemi przyczynia się do tego, że ludzkość dokonuje postępu, czy może robi krok wstecz?
Michael A. Adamase, Psychiatra Boga
Artykuł na email
Chcesz otrzymywać powiadomienie o każdym nowym artykule? Wystarczy, że założysz konto!
Możesz w każdej chwili zrezygnować z subskrypcji pisząc na adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. Administratorem twoich danych jest o. Dariusz Michalski SJ. Więcej informacji dotyczących sposobu i zakresu przetwarzania twoich danych możesz uzyskać tutaj
Prenumerata RSS

Gościmy
Odwiedza nas 126 gości oraz 0 użytkowników.