Ewangelia na dziś

Wczoraj: | Dziś: | Jutro:

Dostęne rozważania na wczoraj:
Dostęne rozważania na dziś:
Dostęne rozważania na jutro:

Czytania (iframe)

Czytania

Czytania

faryzeusz-celnik2

Jezus powiedział do niektórych, co ufali sobie, że są sprawiedliwi, a innymi gardzili, tę przypowieść: Dwóch ludzi przyszło do świątyni, żeby się modlić, jeden faryzeusz a drugi celnik. Faryzeusz stanął i tak w duszy się modlił: Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie, zdziercy, oszuści, cudzołożnicy, albo jak i ten celnik. Zachowuję post dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co nabywam. Natomiast celnik stał z daleka i nie śmiał nawet oczu wznieść ku niebu, lecz bił się w piersi i mówił: Boże, miej litość dla mnie, grzesznika. Powiadam wam: Ten odszedł do domu usprawiedliwiony, nie tamten. Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony (Łk 18,9-14).

* * *

Jest zasadnicza różnica między „sprawiedliwym” faryzeuszem, a „niesprawiedliwym” celnikiem. Po pierwsze faryzeusz porównuje się z innymi. Św. Teresa z Avila mawiała, że porównywanie się z innymi prowadzi do śmierci duchowej. Aby się modlić nie muszę porównywać się z innymi. Celnik zostawia innych. Z nikim się nie porównuje.

Po drugie faryzeusz modli się skupiając się na innych. Ale w niewłaściwy sposób. Próbuje ukryć prawdę o sobie chowając się za innymi: „ Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie, zdziercy, oszuści, cudzołożnicy...”. Celnik przeciwnie mówi o sobie i od siebie nazywając swoją sytuację po imieniu: „Boże, miej litość dla mnie, grzesznika”.

Jak się modlisz? Do kogo Ci bliżej? Czy nie ukrywasz przed sobą prawdy o swej grzeszności? Prawdy, która nie zabija, ale prowadzi do pełni życia.

+AMGD by Dariusz Michalski SJ. 2023
Wykonanie: Solmedia.pl

UWAGA! Serwis używa cookies.

Brak zmian ustawień przeglądarki oznacza zgodę.

Zrozumiałem