Audrey Burke (Halle Berry) po tragicznej śmierci męża, zostaje wdową z dwójką dzieci i masą problemów. W tej sytuacji prosi najlepszego przyjaciela męża - Jerry'ego Sunborne'a (Benicio Del Toro), aby ten zamieszkał w jej domu. Jerry jest samotnym narkomanem i początkowo trudno mu odnaleźć się w nowej sytuacji. Jednak po pewnym czasie znajduje w sobie siłę, aby stawić czoła swoim problemom i pomóc Audrey uporać się ze stratą męża.
* * *
Rzadko kiedy można natknąć się na tak dojrzałe, piękne i ludzkie kino i to w dodatku Amerykańskie, które większości z nas kojarzy się z przemocą i seksem. A jednak. Naprawdę warto. Polecam!
A tu zwiastun filmu (niestety tylko w wersji oryginalnej):
A tu link do zwiastuna: https://www.youtube.com/watch?v=okHpqeCM4ho