Dobrze wiesz, że nie można żyć bez marzeń i bez radości. Ale wiesz równie dobrze, że czasem pojawiają się marzenia i radości, które po pewnym czasie przestają nimi być. Okazują się być fałszywymi radościami i marzeniami. Może stawiasz już sobie pytanie: Jak odróżnić jedne od drugich? Też stawiam sobie to pytanie. Z pomocą przychodzi Ewangelia. Zastanowiło mnie to, co ktoś powiedział o przypowieści o bogaczu i biedaku Łazarzu, który leżał u wejścia do posesji bogacza, a psy przychodziły i lizały jego rany. Bogacz nie był zainteresowany biedakiem. Jego interesowało to, by codziennie dobrze się bawić. Otóż ktoś powiedział, że ta Ewangelia traktuje o spełnionych marzeniach. Pamiętamy: po śmierci bogacz trafia do piekła. A czymże w swej istocie jest to piekło? Jest spełnieniem ziemskich marzeń bogacza: chciał być daleko od innych, nie chciał widzieć w drugim człowieku swojego brata. Tak też się stało. Jego pragnienie zostało spełnione. Jest tak daleko od Łazarza, że jak mówi Ewangelia: między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd do nas się przedostać (Łk 16, 26).

Z kolei biedak też miał swoje marzenia. Chciał, aby ktoś w nim pomimo smrodu, ubóstwa, choroby zobaczył człowieka, by spojrzał głębiej, by mógł spotkać drugiego człowieka, by mógł poczuć wspólnotę ze swoimi braćmi i siostrami. I jego marzenia zostają spełnione. Trafia w to miejsce, gdzie może przeżywać radość z obcowania z innymi jako swoimi braćmi i siostrami w pełnej jedności, radości i pokoju.
Popatrz na swoje marzenia. I jeśli nie jesteś pewien czy są dobre czy złe, to postaw sobie tylko jedno pytanie. Czy to, o czym marzysz chciałbyś, aby spełniało się w wieczności, by stało się częścią Twojej wieczności? Czy to, o czym marzysz, chcesz, aby po śmierci powróciło do Ciebie i jeszcze raz stało się Twoim udziałem?

Patrzę na swoje minione wakacje. Marzyłem o tym wyjeździe. Wiem, że było to autentyczne pragnienie, bo chciałbym w gronie swoich przyjaciół móc jeszcze raz po śmierci, już w wieczności odwiedzić te same miejsca, spotkać te same osoby i jeszcze raz w pełnej harmonii i pokoju serca odbyć te same rozmowy, podziwiać te same krajobrazy, kontemplować niesamowite widoki i cieszyć się ze wspólnego bycia z sobą, które już nigdy się nie skończy.

+AMGD by Dariusz Michalski SJ. 2023
Wykonanie: Solmedia.pl

UWAGA! Serwis używa cookies.

Brak zmian ustawień przeglądarki oznacza zgodę.

Zrozumiałem