sludzy-nieuzyteczni

Kto z was, mając sługę, który orze lub pasie, powie mu, gdy on wróci z pola: Pójdź i siądź do stołu? Czy nie powie mu raczej: Przygotuj mi wieczerzę, przepasz się i usługuj mi, aż zjem i napiję się, a potem ty będziesz jadł i pił? Czy dziękuje słudze za to, że wykonał to, co mu polecono? Tak mówcie i wy, gdy uczynicie wszystko, co wam polecono: Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać (Łk 17,7-10).

* * *

Wielką troską Ignacego Loyoli było mieć we wszystkim „dobrą intencję" czyli inaczej, „czystą intencję". Odzwierciedleniem tego są słowa Konstytucji Zakonu, w których poucza nas Jezuitów: „Niech się wszyscy starają mieć czystą intencję nie tylko co do stanu swego życia, ale także co do wszystkich poszczególnych spraw, zawsze to w nich mając szczerze na oku, aby służyć i podobać się Dobroci Bożej raczej dla Niej Samej oraz dla miłości i niezrównanych dobrodziejstw, którymi nas uprzedziła, niż dla bojaźni kar lub nadziei nagrody, choć i tymi pobudkami wspierać się powinni. Trzeba ich też często zachęcać, aby we wszystkim szukali Boga, uwalniając się w miarę możności z miłości wszelkich stworzeń, tak by całą miłość przenieść na ich Stwórcę, Jego miłując we wszystkich stworzeniach, a wszystkie stworzenia w Nim według najświętszej i Boskiej Jego woli" (Konstytucje [288] 26).

I o takim duchu bezinteresowności, czystej intencji, szukania nagrody w Bogu mówi dzisiaj do nas Jezus: mamy być sługami nieużytecznymi, to znaczy takimi, którzy nie będą szukać pożytku z tego, co robią. To jest właściwe tłumaczenie Ewangelii. Nie będą szukać pożytku w nagrodzie innej, jak sama posługa dla Boga. Jedyną nagrodą, która nas buduje ma być miłość, która jest owocem tej posługi.

Bezinteresowność czyli nie szukanie zapłaty ma wiele imion: gościnność, zdolność do dzielenia się swoim czasem, dobrami materialnymi, uwagą, wysłuchaniem drugiego człowieka, wsparciem go w chwilach trudności i kryzysów. Jest też bezinteresowność na modlitwie: nie szukam innej zapłaty jak ta, którą jest przebywanie z Bogiem. Nie muszę niczego załatwiać, nic rozwiązywać. Po prostu jestem.

Niech św. Ignacy umacnia w nas ducha bezinteresowności czyli czystej miłości Boga i człowieka. Prośmy o to słowami jego modlitwy:

Słowo Odwieczne, Jednorodzony Synu Boży,
proszę Cię, naucz mnie służyć Ci tak,
jak tego Jesteś godzien.
Naucz mnie dawać, a nie liczyć,
walczyć, a na rany nie zważać,
pracować, a nie szukać spoczynku,
ofiarować się, a nie szukać nagrody innej
prócz poczucia, że spełniam
Twoją Najświętszą wolę. Amen

+AMGD by Dariusz Michalski SJ. 2023
Wykonanie: Solmedia.pl

UWAGA! Serwis używa cookies.

Brak zmian ustawień przeglądarki oznacza zgodę.

Zrozumiałem