Świątynię miłości trzeba wznosić nieustannie.
Upada ona i rozbija się na kawałki,
jeśli każdego poranka nie rozpoczyna się pracy na nowo.
Za każdym razem, gdy wstaje słońce,
trzeba darzyć osobę ukochaną nową miłością,
trzeba patrzeć na nią ze świeżą uwagą,
trzeba przebaczać jej z nową wyrozumiałością.
Aby dotrzymać jej kroku, trzeba się przemieniać.
Należy otworzyć okna duszy, aby powiew wiatru
usunął kurz utartych przyzwyczajeń.
--
Photo courtersy of Darkas/stock.xchng